Tomasz Plicht – Szkoła Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu – „5000 km na rowerze – po strażacku i w rytmie Disco Polo”
Tomek miał bilet do Gruzji z bagażem rowerowym, który kupił w dobrej cenie jeszcze w maju i z natłoku wydarzeń nie wiedział już czy go wykorzysta. Nie miał ani planu, ani pieniędzy i z natłoku wydarzeń nie zdążył zrobić wizy do Rosji. Decyzje o wylocie podjął dzień przed – spakował ze sobą gitarę, na której grane disco polo było źródłem utrzymania w podróży; cele zaczęły wynajdywać się po drodze – a w każdym z krajów, w których był, dowiadywał się jak funkcjonuje tam straż pożarna i nocował w jednostkach. W tym szalonym trybie i tak był w stanie pokonywać 170- 200km dziennie, a na rodzinne Kaszuby wrócił, mając już dziewczynę!